Zmowa Powszechna Przeciwko Rządowi ?

Powrót oddolnych inicjatyw społecznych w Polsce

(Tekst opisujacy rosnacy niepokój spoleczny w Polsce po dojściu do władzy prawicowej koalicji PiS-LRP-Samoobronaa. Napisany został w porozumieniu z kilkoma innymi osobami z myślą o poinformowaniu miedzynarodowej opinii publicznej o sytuacji w kraju. Nie zdąrzył jednak zostać przetłumaczony ani specjalnie rozpowszechniony nim kolejny rząd padł...)

***

„Od czasu do czasu
uderzają kaskami i drzewcami w jezdnie
i w policyjne barierki oddzielające ich od Sejmu (...)
Cały czas są uspokajani przez organizatorów.
Także policjanci próbują rozładować atmosferę...
częstując górników wodą mineralną i cukierkami”


***

Oczy coraz wiekszej ilosci ludzi w Europie i poza nia spogladaja coraz baczniej na Polske. Czy to z powodu awanturniczo-hamskiej narodowo-katolickiej polityki nowego rzadu czy tez setek tysiecy polskich emigrantow w Irlandii i Wielkiej Brytanii absurdalnie okreslonych przez czesc zachodnioeuropejskiej prawicowej prasy jako „table makers and criminals” czy poprostu „crime wave”? Nie tylko, gdyz przeciez rozwydrzonych rzadow na starym kontynencie i poza nim nie brakuje, a ekonomiczna migracja i zwiazane z tym kryminalizowanie grup spolecznych na podstawach etnicznych staly sie juz tak normalne, iz wszystkie te kwestie nie naleza do tych mogacych rozbudzic czujnosc miedzynarodowej opinii publicznej. W naszych oczach, decydujacym aspektem staja sie procesy, ktore obecny rzad polski rozbudzil w polskim spoleczenstwie. Niestety, dla osob nie znajacych jezyka polskiego wiele informacji o tych procesach jest niedostepna, sa one malo spojne, badz juz za wczasu uwaznie przebrane przez pro-rzadowe instytucje. W ponizszym tekscie oraz stronie internetowej, ktora on otwiera, sprobujemy przedstawic przynajmniej niektore aspekty tych w chwili obecnej nabierajacych dynamiki procesow. Przytoczymy tez pokazna kolekcje wypowiedzi srodowisk majacych istotny w nie wklad.

Liczby mowia same za siebie

Punktem wyjscia do przyblizenia miedzynarodowej opinii publicznej dzisiejszych nastrojow spolecznych w Polsce sa dwa procentualne oszacowania. Pierwsze: zaledwie 35-40% polskiego spoleczenstwa bierze udzial w wyborach do parlamentu i jest to ponadto tendencja spadkowa. Drugie: ponad polowa spoleczenstwa zyje ponizej granicy niedostatku. Konkretnie, z aktualnych danych GUS wynika, że 22 miliony, tj. 57% obywateli polskich, żyje poniżej przyjętej granicy niedostatku, z czego 5,8 miliona ludzi (15%) żyje poniżej ustawowej granicy ubóstwa, a 3,7 miliona obywateli (9,5%) żyje poniżej granicy skrajnego ubóstwa, prowadzącego do biologicznego wyniszczenia organizmu (tożsame ze stopniem biedy w niektorych krajach afrykańskich). I nawet te liczby nie sa do konca prawdziwe gdyz z jednej strony kazdego dnia wyjezdza z kraju wiele upokorzonych obywateli Polski, z drugiej zas obok osob z polskim obywatelstwem w granicach Polski zyja od lat rowniez tysiace imigrantow, ktorzy egzystujac w spolecznej izolacji nie posiadaja nawet samej mozliwosci wlaczenia sie do oficjalnych procesow ogolnospolecznych bedac zarazem grupom najbardziej dotknieta niedostatkiem. Jakie by te prawdziwe oszacowania jednak nie byly to sa one bez watpienia efektem procesow polityczno-spolecznych, ktore trwaja w Polsce NIEPRZERWANIE od momentu transformacji systemu PANSTWOWEGO socjalizmu w galopujacy neoliberalizm na przelomie lat 80/90.

Jest jeszcze pare innych ciekawych danych liczbowych, ktore pomoga uzupelnic ten spoleczny krajobraz. Ocenia się, że faktyczne bezrobocie, razem z jego ukrytymi formami, wynosi około 30%. Oznacza to, że ok. 5 mln 100 tys. obywateli naszego kraju pozostaje bez pracy. Jedynie 10% otrzymuje zasilki dla bezrobotnych.

I liczby dodatkowe: 100%-owo wypelnione wiezienia (i skad to sie bierze ... ?) oraz kilkumilionowy exodus z kraju, ktory juz dawno nie ma nic wspolnego z „ciekawoscia swiata”.

Polacy pytaja


W tej sytuacji Polacy coraz czesciej zadaja sobie pytania „komu sluzy wladza?”, „czy jest sprawiedliwość społeczna, czy jej nie ma?” oraz „dlaczego to, 2 miliony sfrustrowanych osob musi wyjechac za granice w poszukiwaniu pracy zamiast oderwac smietanke darmozjadow trzymajacych wladze od rzadowego koryta?” Coraz wiecej osob idzie krok dalej, pytajac „jak w takim razie wywalczyc sprawiedliwosc spoleczna?” oraz „po co w takim razie komu wogole wladza i po co komu jakiekolwiek struktury panstwowe?”. Zreszta sa to pytania, ktore zadaje sobie coraz wiecej osob na calym swiecie.

Nowy rzad, nowe oblicze - stary wyzysk, stara bieda

Sam fakt odebrania przez wiekszosc spoleczenstwa calej klasie politycznej prawa do reprezentowania spolecznych interesow, a tak nalezy odczytywac kolejne frekwencje wyborow w Polsce, jest w takich warunkach jak najbardziej zrozumialy. To tez pozytywny przejaw reagowania. Niestety w momencie gdy 65% odmawiajacego glosowania spoleczenstwa nie dazy do tworzenia jakichkolwiek namiastek alternatywy do zdyskredytowanego systemu demokracji parlamentarnej (na uslugach procesow kapitalistycznych), to najbardziej kozystaja na tym karierowicze i kliki dostajace sie do wladzy przy uzyciu glosow ogromnej mniejszosci. Tak wlasnie doszedl do wladzy obecny narodowo-katolicki rzad koalicyjny z PiS - Samoobrona – LPR. Rzad ten, na przekor wiekszosci spoleczenstwa i w tradycji wszystkich kolejnych rzadow od 1989 roku, podtrzymuje polityke neoliberalna, anty-pracownicza i poglebiajaca przepasc miedzy bogatymi i reszta spoleczenstwa, wzbogacajac ja dodatkowo o elementy agresywnego nacjonalizmu, zastraszajacej rozbudowy aparatu panstwowego, ksenofobii wobec „obcych” i homofobii wobec „innych”, nie stroniac nawet od anty-semityzmu. W tym samym czasie rzad ten ugruntowuje dalej struktury ekonomiczno-spoleczne sprzyjajace elitom politycznym i gospodarczym oraz okradajace, wyzyskujace i upokarzajace wiekrzosc spoleczenstwa. W tym kontekscie nazywanie przez co po niektorych zachodnioeuropejskich prawicowcow „kryminalistami” polskich bezrobotnych imigrantow jest tragicznym paradoksem. Przestepstwo lezy bowiem jak na dloni w systematycznym naduzywaniu wladzy politycznej i ekonomicznej przez owe elity.

Refleksja nad powszechnym odrzuceniem calej klasy politycznej i elit gospodarczych

Tymczasem sama refleksja, iz konsekwentne i coraz bardziej powszechne odrzucenie calej klasy politycznej i elit gospodarczych moze prowadzic do daleko idacych progresywnych zmian spolecznych, badz nie znajdowala w Polsce przez ostatnie 15 lat wielu zwolennikow badz byla tez skutecznie tlumiona. Dlatego proces ten przypominal raczej „zmowe milczenia” i owocowal odrodzaniem sie oddolnego zycia spolecznego. Oddolnych inicjatyw pracowniczych uwolnionych z macek pro-rzadowych i zcentralizowanych struktur zwiazkowych, samoorganizacji we wszystkich sferach zycia spolecznego poczynajac od wydobycia i produkcji, przez przetworstwo i handel, kulture i edukacje, medycyne i sluzbe zdrowia, transport i komunikacje, po sport i rozrywke ... Inicjatyw spolecznych odrzucajacych promowany przez kolejne sfery rzadowe model powszechnego indywidualizmu, konkurencji i karierowiczowstwa, a w zamian za to budujacych swa witalnosc na wzajemnej pomocy i horyzontalnej wspolpracy, prowadzacych do materialnego i duchowego dobrobytu wszystkich i zarazem kazdego z osobna.

Odrodzenie sie oddolnej witalnosci spolecznej

I to wlasnie dzieki poczynaniom obecnego rzadu doszlo wreszcie do odrodzenia owej oddolnej witalnosci spolecznej, ktora w ostatnich miesiacach rozbija powoli skorupe marazmu, powszechnej frustracji i poczucia niemocy. Ludzie, szczegolnie mlodzi, zaczynaja sie oddolnie organizowac czerpiac z tych nowo powstalych struktur sile pozwalajacom ksztaltowac wlasne, niezalezne od programow partii politycznych koncepcje, radykalizowac i precyzowac swoje potrzeby, coraz smielej podnosic w gore glowy i wychodzic na ulice w celu stawiania rzadan, czy co jeszcze bardziej godne uwagi: w celu oddolnego wprowadzania ich w zycie.

Granice wyimaginowanej „nielegalnosci”

Tu pojawia sie chyba jeden z najciekawszych i najbardziej obiecujacych elementow tego nowego zdecentralizowanego procesu, ktorego jeszcze nie smiemy nazwac ruchem. Podczas gdy ewidentnie zawodza sankcjonowane "demokratycznym" porzadkiem prawnym formy protestu czy opozycji (protesty sa ignorowane, opozycja regularnie korumpowana), ludzie coraz czesciej odwazaja sie solidarnie przekraczac magiczne i jakze dotychczas obezwladniajace ich poczynania, granice wyimaginowanej „nielegalnosci”. Przekraczanie, czy w represyjnym zargonie wladzy „lamanie” tych granic, pozwala im na nowo odkrywac zapomniana juz z czasow poczatkow Solidarnosci sile spolecznych protestow wychodzacych poza wytyczone przez panstwo limity: dzikiego strajku, blokady, okupacji, nielegalnego wiecu, fizycznej obrony miejsca pracy czy zamieszkania, kolportazu druku o radykalnym przekazie, cywilnego nieposluszenstwa, sabotazu, i innych.

Te same przeszkody - nowe poziomy wspolpracy

Oczywiscie prowadzi to do reakcji represyjnych organow panstwowych stojacych tradycyjnie na strazy uprzywilejowanych grup spolecznych. Represje tego typu rozbily fizycznie i psychicznie juz nie jeden ruch spoleczny, tak w Polsce jak i wszedzie na swiecie. Ale i tu daje sie ostatnio zaobserwowac nowe oblicze sprzeciwu. Wiele w ostatnich miesiacach i tygodniach powstalych inicjatyw, oraz te nieliczne ktore zaistnialy juz pare lat wczesniej i ktorym udalo sie doczekac radykalniejszych czasow, zaczyna coraz czesciej sie do siebie wzajemnie odnosic, wspierac wzajemnie swoje rzadania, odnajdywac w nich wspolne elementy oraz dostrzegac, ze na drodze do realizacji tych pozornie roznych potrzeb stoja zawsze i wszedzie te same przeszkody: opresyjne i z gruntu anty-spoleczne struktury panstwowe, kapitalistyczne stosunki dominujace kwestiami gospodarczymi i autorytarytarne relacje spoleczne na wszystkich szczeblach – od szkoly, przez miejsce pracy, zwiazek zawodowy, az po szersze zrzeszenia i organizacje. Wiele tych inicjatyw podjelo juz teraz wspolprace, negujac solidarnie powyzsze dogmy, inne deklaruja jedna po drugiej swoja gotowosc do jej podjecia. To wzmacnia nie tylko ich odpornosc na niewatpliwie nadchodzaca fale represji, ale rowniez sile oddzialywania na pozostajace wciaz w apatii rzesze oszukanych, okradzionych i upokorzonych.

„Zmowa Powszechna Przeciwko Rzadowi” ?

Na naszych oczach i przy udziale wielu z nas ucielesnia sie wiec byc moze kolejna juz w burzliwej historii tego kraju i wypowiedziana po raz pierwszy slowami zyjacego przed stu laty bezpanstwowego socjalisty Edwarda Abramowskiego - Zmowa Powszechna Przeciwko Rzadowi. Czy uda sie jej nabrac wiatru w skrzydla zanim zapukaja ponownie do setek drzwi panstwowe organy „bezpieczenstwa”, ciezko jest dzis przewidziec. Jednak nowatorski charakter tej „Zmowy” bardzo za tym przemawia. Kolejnym postepowym i godnym uwagi elementem jest tu obecnosc ponadnarodowej, a nawet globalnej swiadomosci, ktorej dowodem sa prowadzone wewnatrz tych inicjatyw i artykulowane na zewnatrz odniesienia do sytuacji i eksplozji spolecznych w innych krajach, czy to odnosnie radykalnych wystapien we Francji, w Argentynie czy gdziekolwiek indziej. Dostrzaganie zrodel dziesiejszej globalnej niesprawiedliwosci i sposobow wyjscia z tej sytuacji przez pryzmat narodowy odchodzi wreszcie i w tym kraju w niepamiec. Autonomiczne inicjatywy skladajace sie na abramowska mozaike wolnosciowej Zmowy staly sie chcac nie chcac awangarda nowej spolecznej rebelii, ktora dojrzewa i na ktorej wolnosciowa eksplozje ze zniecierpliwieniem i nadzieja oczekuje tak wiele osob w kraju.

Ale nie tylko w kraju. Tak jak zyjacy w niedostatku i przygnebieniu ludzie na calym swiecie dopingowali z sympatia walke ludnosci Ameryki Poludniowej przeciw prywatyzacji wody czy wspolne zmagania francuskiej mlodziezy i pracownikow z postepujaca liberalizacja rynku pracy, tak rowniez sympatia i nadzieja milionow osob na calym swiecie bedzie towarzyszyla kolejnym wystapieniom miedzy Odra a Bugiem. Zwlaszcza jesli przybiora one na sile i radykalnosci. Bowiem kazda taka Zmowa, ktora nie tylko bierze sobie na cel obalenie istniejacego porzadku, ale rowniez nie dopuszczenie do zainstalowania nowych form wyzysku spoleczenstw, przybliza ludzi NA CALYM SWIECIE do lepszego i godnego zycia.

Bez centrum i bez peryferii

Do tej pory wciaz nie padly w tym tekscie ani konkretne przyklady aktywnosci, ani nazwy, ani sklad spoleczny owych inicjatyw. Celowo. Nie chcemy ich prezentowac wlasnymi opisami lecz uzyc ich wlasnych slow w tym celu. Ponizej znajdzie sie kolekcja fragmentow wystapien i oswiadczen rozmaitych grup odnosnie sytuacji spoleczno-politycznej w Polsce i proponowanych sposobow jej przezwyciezenia. Liste ta moglaby byc o wiele dluzsza, inicjatywy powstaja w calym kraju jak grzyby po deszczu, nie wszystkie docieraja ze swoimi oswiadczeniami do calego spoleczenstwa, niektore adresuja swe rzadania najpierw w wymiarze lokalnym, do innych nie udalo nam sie dotrzec. Ale to i dobrze – na dzien dzisiejszy Zmowa Powszechna Przeciwko Rzadowi nie ma ani swego centrum ani peryferii, nie ma ani ksztaltu ani granic, ani liderow (nawet jesli media chetnie takich oglaszaja) ani pionkow. Nie ma ambicji stac sie nowa elita ani nowym rzadem lecz wyzwalajacym nas wszystkich od panstwowego i kapitalistycznego ciezaru powiewem. I wreszcie: nie ma jednego wspolnego glosu lecz wiele uzupelniajacych sie glosow. Niewatpliwie zdarzaja sie i beda sie zdarzac odstepstwa od tego stanu rzeczy i wiele bedzie zalezec od tego jak owe spolecznosci sobie z nimi poradza.

W tym sensie, rowniez ten text jest tylko jednym z wielu glosow. Dlatego tez pora oddac wreszcie glos samym wielokrotnie juz wspominanym inicjatywom. Nie da sie ukryc, iz ponizsze cytaty pochodza z oswiadczen grup, ktore sa sobie odlegle w niektorych kwestiach – mimo to zadziwiajace jest jak bliskie sa one w analizie i krytyce sytuacji do jakiej sie odnosza ... kto wie: byc moze juz wkrotce dojdzie do ich dalszego zblizenia ... na rozgrzanych spoleczna rebelia ulicach polskich miast i miasteczek ...

”Nie godzimy się na jakąkolwiek indoktrynację w szkołach (...) Roman Giertych doprowadził do reaktywacji Młodzieży Wszechpolskiej, organizacji faszystowskiej. Nie godzimy się, aby taki człowiek kierował edukacją. To na jego polecenie policja pacyfikowała protesty uczniów (...) Żadna demonstracja nie jest nielegalna! Wykopmy faszystów z rządu!"


dzialacz INICJATYWY UCZNIOWSKIEJ

„Pracodawcy odkryli, że wyzysk pracowników jest znacznie łatwiejszy, gdy postępuje się z nimi bezwzględnie od samego początku, tzn. kiedy są jeszcze uczniami. Ludzie przyzwyczają się do tego, że są poniżani. Natomiast kiedy choć raz zakosztują prawdziwej wolności bez kontroli i nadzorów, trudno będzie ich potem ujarzmić (...) Pracodawcy traktują praktykantów jak część wyposażenia swoich zakładów, podobnie jak maszyn i narzędzi. Nadszedł czas by to zmienić! Ale żaden pracodawca nie wyrzeknie się dobrowolnie swojej władzy i łatwych zysków, zdobywanych kosztem uczniów. Dlatego proponujemy tworzenie międzyszkolnych grup oporu, budowanie wzajemnej solidarności wyzyskiwanych, zwalczani służalczości, wspólne akcje bezpośrednie wymierzone w nieuczciwych pracodawców (...) Nadszedł czas na rozpoczęcie walki z użyciem wszelkich dostępnych i skutecznych środków, takich jak petycje, demonstracje, blokady, strajki, a nawet akty sabotażu! To ryzykowne, ale innego wyjścia nie ma. Musimy przysporzyć naszym szefom tak wielkich strat, by wyzysk przestał się opłacać. Do tych ludzi przemawiają tylko straty finansowe (...) Razem odbierzmy zyski tym, ktorzy odebrali nam wolnosc”

anarcho-syndykalistyczny zwiazek zawodowy INICJATYWA PRACOWNICZA

„Politycy ucza nas, ze tylko rozwiazania silowe moga odniesc jakis skutek.
Jestesmy gotowe do ogolnopolskiego protestu”


przewodniczaca OGOLNOPOLSKIEGO ZWIAZKU ZAWODOWEGO PIELEGNIAREK I POLOZNYCH

„Siła społeczeństwa tkwi w jego solidarności i determinacji. To nie chylenie głowy, gdy politycy i elity finansowe szykują nam piekło. (...) Demokracja to idea, wiara, że inny świat jest możliwy. To nadzieja przeciwko władzy, policji i kapitalistom”

CENTRUM INFORMACJI ANARCHISTYCZNEJ

„Rząd Prawa i Sprawiedliwości pogorszy nie tylko sytuację pracowników i młodzieży, ale również sytuację kobiet. Doprowadzi do tego poprzez dalsze zaostrzenie prawa antyaborcyjnego oraz niekorzystne dla kobiet przepisy prawa pracy. Prawica chce w ten sposób wypchnąć kobiety z rynku pracy. Czas skończyć z polskim piekłem kobiet!”

działaczka POROZUMIENIA KOBIET 8 MARCA

„Wszystko zależy od nas: nauczycieli, uczniów, studentów, pracowników i bezrobotnych. Cóż nas powstrzymuje przed codziennym demonstrowaniem, okupacją szkół, uniwersytetów, zakładów pracy i ministerstw? A jeśli to nie poskutkuje - przed stawianiem barykad? (...) Jeśli nie zaprotestujemy teraz, nie zaprotestujemy nigdy!”

INICJATYWA NA RZECZ ESKALACJI PROTESTOW

„Od pewnego czasu wytworzyła się w naszym kraju sytuacja, że kto strajkuje, ten prawie zawsze coś dostaje. Rząd, jakby przewidując kolejne niepokoje społeczne, zachowuje w budżecie rezerwy na awaryjne sytuacje. Przymuszony okolicznościami, do pewnego stopnia zaspokaja żądania demonstrantów. Nic dziwnego, że kobiety postanowiły walczyć o swoje wzorem mężczyzn górników, rolników, pracowników radomskiego "Łucznika" itd.”

Biuletyn "OSKA

„Pierwszy z problemów związany jest z brakiem komunikacji pomiędzy uchodźcami i otoczeniem, barierą językową oraz takim usytuowaniem większości ośrodków, które uniemożliwia integrację ze środowiskiem. Mieszkańcy ośrodków deklarują silną potrzebę kontaktowania się z osobami pochodzenia polskiego, poznawania zwyczajów i języka. Zauważają, że jedynie to umożliwi im adaptację do nowych warunków społecznych, w których zamierzają w przyszłości żyć. Największy problem mają dzieci w wieku szkolnym. Ich edukacja jest wyraźnie zaniedbywana (tak jak i edukacja dorosłych) (...) Prowadzone przez wynajętych nauczycieli raz w tygodniu lekcje są prowizoryczne, a chętnym do pomocy wolontariuszom ogranicza się dostęp do ośrodków. (...) Taka sytuacja prowadzi do powstawania gett z ludźmi, którzy chcą przecież zostać w Polsce i tu ułożyć swoje życie. (...) Dajcie możliwość żyć jak ludzie, nie separujcie nas od reszty społeczeństwa”

z wypowiedzi srodowisk UCHODZCOW CZECZENSKIEJ W POLSCE

„Uważamy, że szkolnictwo powinno być wolne od ideologii, od próby narzucenia przez władze czy to państwową, czy kościelną jednego słusznego światopoglądu. Przeciwstawiamy się podporządkowywaniu szkolnictwa jakiemukolwiek światopoglądowi, w tym chrześcijańskiemu (...) Wzywamy wszystkich nauczycieli i uczniów, którzy wierzą w wolność wyznania do wyrażenia swojego prostestu. Przeciwstawiamy się dyskryminacji osób, których światopogląd odbiega od nauk Kościoła katalockiego”

FEDERACJA ANARCHISTYCZNA

„Jesteśmy grupą młodych ludzi studiujących w Krakowie (...) Nie jesteśmy powiązani z żadnymi partiami, jednak to decyzja polityczna zmobilizowała nas do działania. Były nią ministerialne nominacje dla posłów Andrzeja Leppera i Romana Giertycha (...) Połączyła chęć stawienia oporu ksenofobii, obłudzie, populizmowi i nacjonalizmowi. Wiele z tych cech dostrzegamy u członków obecnego rządu, czego nie akceptujemy i akceptować nie możemy. Jak wielu ludzi dzisiaj, mamy dość działań prowadzących do podziału społeczeństwa. Dość mamy bezwstydnych kłamstw jakich jeszcze nie słyszała Polska po 1989 roku (...) Będziemy wywierać nacisk na rządzących i wychodzić na ulice zawsze wtedy kiedy zajdzie taka potrzeba. Wierzymy, że razem możemy zmieniać świat... wystarczy tylko chcieć”

AKCJA STUDENCKA

”Komitet Pomocy i Obrony Represjonowanych Pracowników powstał 21 stycznia 2006 r. z inicjatywy trzech związkowców, zwolnionych z pracy niezgodnie z prawem. Od początku do Komitetu przystąpili działacze różnych central związkowych i organizacji społecznych. Komitet uruchamia w całym kraju biura interwencyjne, do których mogą się zgłaszać pracownicy, których prawa zostały naruszone przez pracodawcę. Każdy potrzebujący otrzyma tam bezpłatną poradę prawną oraz pomoc doświadczonych związkowców (...) Od początku powstania Komitetu, zgłaszają się do niego ludzie potrzebujący pomocy. Działacze KPiORP udzielają im wsparcia, a gdy zachodzi taka potrzeba, organizują również pikiety i demonstracje w obronie pokrzywdzonych. Starają się też nagłaśniać przypadki wyzysku i łamania praw pracowniczych (...) Komitet uczestniczył też w demonstracjach antywojennych. 24 czerwca KPiORP zorganizował największą z dotychczasowych manifestacji przeciwko Romanowi Giertychowi (...) Uczestniczyło w niej ponad 2,5 tys. ludzi. Od tego czasu współpracujemy z działaczami Inicjatywy Uczniowskiej”

KPiORP – KOMITET POMOCY I OBRONY REPRESJONOWANYCH PRACOWNIKOW

„My, lumpenstudenci pragniemy wyrazić naszą wściekłość, z powodu zaistniałej sytuacji. Rządzący w imię „taniego i sprawiedliwego państwa” oraz tak zwanej „odnowy moralnej narodu” zafundowali nam: (...) mnożenie ministerstw – w chwili obecnej jest 19 ministerstw, najwięcej od roku 1989. Czy to właśnie jest realizacja „taniego” państwa, a może jest to swoista metoda rządu na walkę z bezrobociem? (...) Jesteśmy studentami, toteż najbliższe nam są sprawy Edukacji i Oświaty. Tymczasem Ministrem Edukacji został Roman Giertych – honorowy prezes Młodzieży Wszechpolskiej, jesteśmy oburzeni tym faktem i domagamy się jego odwołania (...) dlatego dziś krzyczymy NIE! NIE! NIE!”

LUMPENSTUDENCI

„Miarą totalitaryzmu poprzedniego systemu był m.in. wysoki odsetek osób zapełniających więzienia. Rok 1989 miał dokonać tu zasadniczej zmiany. Z czasem okazało się jednak, że władze polityczne wróciły do polityki represji. Kiedy ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym w rządzie Buzka (AWS) został wybrany Lech Kaczyński dokonał się zasadniczy zwrot. W czasie jego urzędowania - między 1999 a 2001 rokiem - liczba więźniów wzrosła o 40 procent, do 80 tysięcy! (...) Powrót rządów konserwatywnej prawicy przyspieszył realizację panoptycznego systemu sprawowania władzy. Po objęciu władzy przez PiS, w ciągu pierwszego półrocza br., liczba więźniów zaczęła wzrastać gwałtownie i na dzień 30 czerwca 2006 roku przebywało w więzieniach ok. 87 tysięcy osób - najwięcej od 19 lat. Od 1989 roku liczba więźniów wzrosła o ponad 100 procent!”

ogolnopolska siec anty-represyjna ANARCHISTYCZNY CZARNY KRZYZ

”Organizujcie się do walki o godne warunki pracy!(...) Młodzi ludzie, którym udało się znaleźć pracę, częściej niż doświadczeni pracownicy padają ofiarami bezwzględnego wyzysku. Częściej też ulegają wypadkom przy pracy. Zwykle młodzi pracownicy nie mają wiedzy na temat praw pracowniczych, nie są zorganizowani i nie są w stanie bronić swoich praw (...) Czy młodzież jest skazana na bezrobocie i gorzej płatną pracę? Czy musi doświadczać upokorzeń i wyzysku? Czy musi godzić się na tzw. śmieciowe umowy – na niepewnych warunkach, niestabilne i gorzej płatne zatrudnienie? Czy młodzież musi emigrować „za chlebem”? Tak być nie musi. Młodzi pracownicy, uczniowie i studenci muszą się włączyć w działania ruchu pracowniczego, bo tylko w taki sposób będą mogli skutecznie walczyć o lepsze warunki pracy i płacy. Nigdy nie było bowiem tak, by poprawa warunków pracy była następstwem dobrej woli pracodawców czy państwa. Cywilizowane prawo pracy, 8-godzinny dzień pracy czy wolne soboty – to wszystko zostało wywalczone przez ruch pracowniczy (...)
Młodzi ludzie – obecni i przyszli pracownicy – muszą być solidarni, zjednoczeni i zorganizowani. Tylko działając razem będą w stanie walczyć o godne życie i lepszą pracę. Jedynie działając wspólnie, młodzież jest w stanie skutecznie bronić się przed wyzyskiem i niewolnictwem”


KPiORP – KOMITET POMOCY I OBRONY REPRESJONOWANYCH PRACOWNIKOW

”Nie ma naszej zgody na sianie nienawiści i nazywanie przez urzędników tego rządu młodych ludzi z organizacji ekologicznych ekstremistami, a przedstawicieli ruchów antywojennych (...) Ale dzisiejsza demonstracja jest skierowana nie tylko przeciwko fanatycznym ideologom prawicy. Jest również skierowana przeciwko fanatycznym ideologom liberalizmu, którzy odpowiadają za łamanie praw pracowniczych, za 3-milionowe bezrobocie, za ubóstwo ogromnej części społeczeństwa, za stworzenie w Polsce kategorii ludzi zbędnych, wykluczonych, za najwyższe wśród państw Unii Europejskiej bezrobocie wśród młodzieży, za masową emigrację, złodziejską prywatyzację i wyzysk. Ta władza robi złe rzeczy, ale tylko podąża ścieżką, którą wytyczyli i przygotowali jej poprzednicy (...)”


przewodniczacy ZWIAZKU ZAWODOWEGO „SIERPIEN 80”

„Demokracja to nie wybory rozpisywane raz na jakiś czas, przebieranie w kandydatach jak w kanałach na kablówce. Demokracja to idea, która iściła się i iści, podczas Komuny Paryskiej, w maju 68 - w Chiapas i Porto Alegre. My - społeczeństwo - jesteśmy demokracją. Społeczeństwo, które nie słucha posłusznie rządowy dyrektyw, ale wie czego chce i to realizuje. Zbiera się, dyskutuje, szuka dróg, a gdy już znajdzie bierze się do roboty. Czasem nasz praca odbywa się poza systemem, czasem przeciw niemu”

CENTRUM INFORMACJI ANARCHISTYCZNEJ

”Adolf Hitler również twierdził, że robi porządek w Niemczech. Pamiętajmy, że obozy koncentracyjne nigdy nie byłyby możliwe, gdyby nie bierność społeczeństwa”

dzialaczka POROZUMIENIA LESBIJEK (LBT)

”Wiemy z historii, czym jest nauczanie patriotyzmu według endecji. To wychowywanie łamistrajków, walczących z protestującymi robotnikami, to szerzenie nienawiści i nacjonalizmu (...) Jednak walczymy również przeciwko neoliberalizmowi, gdzie najważniejszy jest pieniądz”

dzialacz CZERWONY KOLEKTYW – LEWICOWA ALTERNATYWA (CK-LA)

”Dzisiejsza demonstracja zjednoczyła różnych ludzi: górników, uczniów, studentów, nauczycieli, którzy wspólnie sprzeciwili się nacjonaliście Giertychowi i neoliberałowi Balcerowiczowi (...) Mianowanie Giertych ministrem edukacji było samobójczym golem tej władzy, ponieważ jego postać i głoszone poglądy pozwoliły zjednoczyć się tak różnym środowiskom”

przewodniczący STOWARZYSZENIA "ENKLAWA"

„Wierzymy w możliwość zmiany dotychczasowego, państwowego systemu nauczania w wolnościową edukację bez narzuconych zakazów i nakazów, których jedynym celem jest krępowanie ucznia. Szkoła powinna rozwijać krytycyzm, zdolność samodzielnego myślenia, a nie wspierać ślepe uleganie odgórnie narzuconym autorytetom (...) Naturalnym prawem człowieka jest współdecydowanie bezpośrednie w sprawach, które dotyczą jego środowiska. W naszym przypadku szkoły (...) Agresja w szkole wynika przede wszystkim z sytuacji ekonomicznej środowiska w jakim wychowują się uczniowie. Bieda i wykluczenie społeczne przekładają się na wzrost agresji w całym społeczeństwie, a nie jedynie wśród młodzieży. Bez likwidacji przyczyn tej sytuacji, bez likwidacji biedy i kapitalistycznej logiki wyzysku i bezwzględnej konkurencji, nie da się uzdrowić także sytuacji w szkole (...) Każdy uczeń, któremu bliskie są idee niehierarchicznej samorządności, samopomocy i samoorganizacji, pragnący w jakikolwiek sposób wspomóc Inicjatywę, zostanie przyjęty z otwartymi ramionami”

INICJATYWA UCZNIOWSKA

”Domagamy się gruntownego przekształcenia społeczeństwa w kierunku autentycznej równości i samorządności, bez dyskryminacji. „Państwo socjalne” jest jedynie pozorowaną i niepełną odpowiedzią na te zagadnienia, gdyż nie oznacza zerwania z kapitalistyczną logiką stawiającą pracowników po różnych stronach granic państw narodowych przeciw sobie i nakręcającą globalną spiralę wyzysku i globalnego równania praw socjalnych w dół (...) Pojęcie państwa socjalnego jest w gruncie rzeczy sprzeczne z ideą samoorganizacji i zasadą opierania się na własnych siłach. Domagamy się, by społeczność pracowników i wytwórców mogła objąć kontrolę nad wypracowanymi przez siebie środkami i redystrybuować je według potrzeb i zasady społecznej równości”

ZWIAZEK SOCJALNYCH BEZPANSTWOWCOW

„W Polsce działania różnych grup politycznych i społecznych, które otwarcie protestują przeciwko systemowi politycznemu, są poddawane coraz większym restrykcjom, do czego wykorzystuje się policję i aparat sądowniczy. W ostatnich latach setki działaczy anarchistycznych czy związkowców zostało podstawionych przed sądem. Władze nigdy nie przyznały, że w istocie rzeczy chodziło o represje skierowane przeciwko osobom mającym odwagę otwarcie krytykować i występować publicznie przeciwko elitom władzy”

ogolnopolska siec anty-represyjna ANARCHISTYCZNY CZARNY KRZYZ

„Co dały te wszystkie bitwy toczone ze starym i złym systemem, te internowania, głodówki i protesty? (...) Co się zmieniło w życiu społecznym? Miało zniknąć złodziejstwo, łajdactwo, bieda (...) Przeciwnie, wyrosło grabienie monstrualne i przeniosło się na wyższe szczeble społecznej struktury. Dziś niewiele mogą ukraść pracownicy, bo ich pilnują strażnicy, ochroniarze i kamery. Dziś kradną dyrektorzy, prezesi, parlamentarzyści, a nawet ministrowie. Cały kraj aż trzęsie się w posadach od afer, matactw i korupcji”

inicjator jednego ze strajkow glodowych w obronie miejsc pracy

„Istotny problem tkwi w dystrybucji władzy. W tym, że jako obywatele nasz wpływ na rzeczywistość jest ograniczony i wciąż ograniczany (...) Odgórnie decyduje się o wyglądzie i inwestycjach w miejscu zamieszkania. Ustala się formy naszego życia, jakie zachowania są pożądane, a jakie są wykroczeniem przeciwko systemowi nędzy i nudy. Wiele osób spycha się w sferę nędzy, jeszcze więcej żyje na jej skraju, wielkie koncerny dewastują przyrodę i łamią prawa pracownicze, zamyka się usta niepokornym intelektualistom czy dziennikarzom, nasyła się policję na tych, co próbują bronić miejsc pracy. To wszystko to nie wina Giertycha i Leppera - ale zbrodniczość samego systemu. Oligarchii elit politycznych i finansowych (...) Twórzmy społeczny ruch protestu przeciwko samowoli władzy. Przeciwko rządowi. Każdemu rządowi”

CENTRUM INFORMACJI ANARCHISTYCZNEJ

„Przy 20% bezrobociu i skandalicznie niskich pensjach głód dotyczy nie tylko marginesu społecznego czy ludzi bezdomnych. Głodne są samotne matki, dzieci, emeryci, renciści, całe rodziny (...) Oburza nas postawa polskich władz, które wydają miliony złotych na przypodobanie się rządowi amerykańskiemu. Udział polskich żołnierzy w okupacji Iraku kosztuje nas bardzo wiele (Polska wyda na misję w Iraku ok. 1,7 mld zł), na czym cierpi służba zdrowia, edukacja i pomoc społeczna (...) Rozdawanie jedzenia w miejscach publicznych jest pokojową akcją bezpośrednią skierowaną przeciwko militarystycznym działaniom rządu (...) Warzywa najczęściej otrzymujemy od rolników, za co serdecznie im dziękujemy!”

grupa JEDZENIE ZAMIAST BOMB

„Zarówno w mieście, jak i na wsi rośnie przepaść między nieliczną grupą bogatych a dużą rzeszą biednych. Ubodzy cierpią nie tylko z powodu braku dóbr materialnych, ale także z braku możliwości kształcenia dzieci. Niezawiniona bieda uniemożliwia dokształcanie się i studia (...) W kolonizacji życia publicznego w Polsce przez grupy interesów należy przede wszystkim szukać przyczyn obywatelskiej ostrożności w podejmowaniu działań pro publico bono (...) Jesteśmy różni i jest nas wielu, to nasza siła. Budujmy społeczeństwo obywatelskie, gdzie każdy może być inny (...)”

z oswiadczenia OGOLNOPOLSKIEGO ZWIAZKU BEZROBOTNYCH

„Dopóki nie zwalczymy NAJWIĘKSZEJ ZBRODNI - systemu społecznego zbudowanego na władzy i pieniądzach, to zawsze będziemy wyrywać sobie nawzajem okruchy chleba. Musimy razem rozwiązać ten problem. Szukanie winnych "kryminalistów" czy "młodocianych przestępców" może poprawić nasze samopoczucie, ale nie stanowi żadnego rozwiązania. Nie można zreformować tego zdeformowanego systemu, który nam narzucono i który jest wymierzony w nas. Potrzebujemy społecznej rewolucji, obalenia więzień i całego technokratycznego porządku. Sami możemy kierować naszym życiem lepiej niż ktokolwiek inny”

ogolnopolska siec anty-represyjna ANARCHISTYCZNY CZARNY KRZYZ

***

Veronika

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz